„Nie dostałem miłości”
Jej nigdy nie dostałem,
Nikt mi jej nieprzyblirzył
Za jakie grzechy mej bezradności,
Może wpadnie do mego sercs odrobine czułości…
Odczuwam jej brak nie ma…,
A w sercu tak pusto jest…,
Za każdy fałszywy gest ,nie wierze,że
Prawdziwa miłość na tym świecie jest…..
Nie wiem po prostu tak jakie ma istnienie
A co w niej kryje się……..
Chyba kiedyś odnajdę jej znaczenie…..
|